Witam
Od trzech tygodni nie mogę się doprosić o skoszenie niewielkiego trawnika przy ul. Spółdzielczej 4 za sklepem Aldi. /należącego do rzędu miasta/. Interweniowałem osobiści w Straży Miejskiej trzy tygodnie temu. Dwa tygodnie temu dzwoniłem ponownie do Straży Miejskiej- bez skutku trawa. Czy dlatego moje działania nie przynoszą skutku, że jest to trawnik Urzędu Miasta. Spółdzielnia mieszkaniowa swoje trawniki kosiła już trzy razy. Panie prezydencie jak to się ma do do deklarowanego przez Pana Prezydenta utrzymywania porządku w mieście. Czy utrzymanie porządku w mieście  dotyczy  tylko innych podmiotów a  Urzędu Miasta nie. Podejrzewam, że w gdyby to był teren spółdzielni to Straż Miejska już kilkakrotnie wyegzekwowała by obowiązek skoszenia tego trawnika. Uważam jak jak się od innych wymaga, to należy dawać dobry przykład. Z poważaniem mieszkanie bloku przy nieszczęsnym trawniku.




Dziękuję za tę interwencję. Faktycznie jest tam mały skrawek, który nie jest własnością Spóldzielni Mieszkaniowej tylko gminy. Postaramy się jak najszybcioej uporządkować ten teren.