Czad – nie zobaczysz, nie poczujesz, niewielka dawka może zabić. Straż Pożarna przypomina o niebezpieczeństwie związanym z tlenkiem węgla
Czad (tlenek węgla) nazywany jest „cichym zabójcą” – jednym z pierwszych objawów zaczadzenia jest ból głowy. Sam czad jest bezwonny i bezbarwny, w wyniku jego działania dochodzi do niedotlenienia organizmu. Zatrucie tlenkiem węgla sprawia, że utrudniony zostaje transport tlenu do płuc. W zeszłym sezonie grzewczym z powodu czadu w całym kraju zmarło 61 osób, w tym roku już ponad 12.
Z badań zleconych przez MSWiA w 2016 r. wynika, że świadomość na temat czadu i zagrożenia pożarowego jest niska. Według tych badań 41% Polaków twierdzi, że potrafi rozpoznać czad. Niepokojące jest to, że aż co czwarty Polak myśli, że czad można poznać po zapachu lub po dymie. Warto więc ciągle przypominać, że czad jest bezwonny i bezbarwny. Tylko co piąty Polak wie, że czad można wykryć za pomocą specjalnych czujników.
Co jest główną przyczyną zaczadzeń?
Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych, spalinowych i dymowych. Wadliwe działanie wspomnianych przewodów może wynikać z ich nieszczelności, braku konserwacji (w tym czyszczenia), wad konstrukcyjnych oraz często niedostosowania istniejącego systemu wentylacji do stopnia szczelności stosowanych okien i drzwi (szczególnie po wymianie okien i drzwi z starych na nowe).
Może to prowadzić do niedrożności przewodów, braku ciągu, a nawet do powstawania zjawiska ciągu wstecznego, polegającego na tym, że dym zamiast wydostawać się przewodem kominowym na zewnątrz – cofa się do pomieszczenia.
Nie bagatelizuj następujących objawów:
- duszności,
- bólów zawrotów głowy,
- nudności,
- wymiotów,
- oszołomienia,
- osłabienia,
- przyśpieszenia czynności serca i oddychania.