Skarżyski samorząd ma w planach wyposażenie miejskich instytucji i placówek w defibrylatory, czyli specjalistyczny sprzęt pozwalający na szybką pomoc w przypadku nagłego zatrzymania krążenia. - Chcemy, by defibrylatory znalazły się w naszych szkołach i miejskich placówkach – mówi Krzysztof Myszka, zastępca prezydenta Skarżyska-Kamiennej.

W Polsce wdrażany jest Program powszechnego dostępu do defibrylacji z użyciem defibrylatorów typu AED w miejscach dużych skupisk ludzkich. Jego założeniem jest, by urządzenia były rozmieszczone w sposób umożliwiający skorzystanie z ich pomocy w czasie nie dłuższym niż 3 minuty. Szanse na przeżycie po zatrzymaniu krążenia spadają z każdą minutą o 7-10%. Dlatego tak ważna jest szybka reakcja.

Do programu włącza się również nasze miasto. Zgodnie z zapowiedziami, kolejne miejskie jednostki oraz szkoły będą sukcesywnie wyposażane w urządzenia do defibrylacji.

- Liczymy, że w najbliższych dwóch latach uda nam się wyposażyć w defibrylatory te placówki i instytucje na terenie naszego miasta, z których codziennie korzysta wiele osób – zapowiada prezydent Skarżyska-Kamiennej, Konrad Krönig.

Jedną z pierwszych placówek, w których pojawi się defibrylator typu AED, ma być Miejskie Centrum Kultury. Koszt jednego urządzenia to kilka tysięcy złotych.