Organizowany po raz pierwszy w naszym mieście Street Food Festival spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Przez dwa dni mieszkańcy Skarżyska i przyjezdni mogli skosztować pysznego jedzenia, serwowanego z food trucków.

- Cieszy kolejna, udana inicjatywa w naszym mieście. Frekwencja pokazuje doskonale, że mieszkańcy oczekują tego typu rozrywek. Jest to najlepszy dowód na to, że impreza jest udana i na pewno podobne akcje będziemy kontynuować w przyszłości – mówi prezydent Konrad Kronig.

Street Food Polska Festival odbywał się w miniony weekend na Placu Staffa za Miejskim Centrum Kultury. Do Skarżyska zjechały food trucki z całej Polski. Wśród smacznych propozycji znaleźć można było m.in. tradycyjne zapiekanki, różne odmiany hamburgerów, hot-dogi, frytki, pierożki gotowane na parze, podpłomyki serwowane w różnych wariantach, grillowane kanapki, desery na czele z pysznymi lodami i wiele, wiele innych. Wszystkie food trucki oblegane były niemal od rana do wieczora.

Uzupełnieniem pysznego jedzenia były liczne atrakcje przygotowane dla gości. W sobotę można było obejrzeć, wyświetlany w plenerze, film „Szef”, a w niedzielę odbywały się między innymi pokazy motocyklowe, zaś popołudnie upłynęło pod znakiem dobrej muzyki. Na scenie letniej zaprezentowali się: zespół BIG BANG BAND, wokaliści ze Studia Wokalnego Sylwii Nadgrodkiewicz, a gwiazdą wieczoru był zespół LOREIN.

Pierwszy Street Food Polska Festival w Skarżysku przeszedł do historii jako bardzo udany. Pierwszy, ale niekoniecznie ostatni. Jak mówi dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Skarżysku, Katarzyna Michnowska-Małek, ma od organizatora zapewnienie, że spotkamy się też na wiosnę i w kolejne wakacje.