"Półprawdy" członków PiS - odpowiedź Urzędu Miasta (VIDEO)
Dzisiaj w Urzędzie Miasta odbyła się konferencja prasowa z udziałem zastępcy prezydenta Skarżyska, Andrzeja Brzezińskiego i szefów spółek gminnych: Miejskiej Komunikacji Samochodowej, Bartosza Iskry i Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, Łukasza Żuchowskiego. - Dzisiejsza konferencja to po części pokłosie informacji przedstawionych przez członków Prawa i Sprawiedliwości na happeningu politycznym. Poprosiłem prezesów, aby zdementowali półprawdy prezentowane przez opozycyjnych radnych. To co się dzieje teraz wiąże się z działalnością poprzedników – rozpoczął konferencję Andrzej Brzeziński.
Prezes skarżyskich Wodociągów, Łukasz Żuchowski odniósł się do faktu spadku zysków w 2015 roku w stosunku do 2014 roku. W minionej kadencji poprzednie władze zaciągnęły 30 milionowy kredyt oraz pożyczki na ponad 4 miliony złotych. Spłaty tych zobowiązań rozpoczęły się w 2015 roku, czyli już przez nowy zarząd spółki. W ubiegłym roku z tego tytułu Wodociągi musiały zapłacić bankowi 2,5 miliona złotych.
W ubiegłym roku znacznie wzrosła również wydajność pracy. Spółka nie korzystała z pomocy żadnych firm zewnętrznych. Wszystkie działania realizowała własnymi zasobami. (Więcej na ten temat w materiale filmowym).
- Radni opozycyjni doskonale znali te liczby, a mimo to pokazali tylko jedną kwotę, która miała pokazać złe zarządzanie – mówił zastępca prezydenta, Andrzej Brzeziński.
O tym, że okres spłaty kredytu zaciągniętego przez poprzedników przypada na obecne władze spółki, członkowie Prawa i Sprawiedliwości już nie wspomnieli.
Następnie głos zabrał prezes Miejskiej Komunikacji Samochodowej, Bartosz Iskra. Na początek poruszył temat rzekomego zaginięcia 10 tysięcy litrów paliwa.
- Nigdy nie było takiej sytuacji – powiedział Bartosz Iskra.
Średnia wieku taboru wynosi 18 lat. Takie autobusy spaląją więcej paliwa. Od lutego do sierpnia 2015 roku w remoncie pozostawały autobusy mniejsze. W tym okresie zastąpiły je większe, które spalają więcej paliwa.
- Nikt paliwa nie ukradł. Wszystko jest w dokumentach – mówił prezes MKS.
Radni opozycyjni wskazywali na stratę spółki w 2015 roku do 2014. Na konferencji przypomniano, jakimi stratami mogli „pochwalić się” poprzednicy. Otóż w 2012 roku strata sięgnęła 1,5 miliona złotych. Strata poniesiona przez spółkę w 2015 roku spowodowana była koniecznością przeprowadzenia restrukturyzacji. Restrukturyzacji, która już przyniosła efekty, bo o ile w 2015 roku spółka odnotowała stratę , to od stycznia do czerwca 2016 roku może pochwalić się dodatnim wynikiem finansowym, co jest najlepszym dowodem na to, że skarżyski MKS wychodzi na prostą.
Skąd ujemy wynik finansowy w 2015 roku ? Po pierwsze spółka musiała wypłacić poprzedniemu zarządowi (byłemu prezesowi) pieniądze z tytułu odprawy i niewykorzystanego urlopu (91 dni). Była to kwota ponad 100 tysięcy złotych. Kolejne koszty wiązały się z dopłatami Miejskiej Komunikacji Samochodowej w dojazdach autobusów do gmin ościennych. Podczas gdy MKS, dojazdy do gmin ościennych kosztowały 515 tysięcy złotych, to spółka otrzymywała z gmin ościennych dotację w kwocie 166 tysięcy złotych. Obecnie MKS nie ponosi już kosztów dopłacania do gmin ościennych, co bez wątpienia nie generuje już kolejnych strat w 2016 roku.
Na tym nie koniec w 2015 roku spółka wydała 630 tysięcy złotych: na fundusz świadczeń socjalnych (200 tysięcy), na fundusz rezerwowy (230 tysięcy złotych). Obecnie wszystkie te wpłaty dokonywane są zgodnie z terminami. Kolejne 200 tysięcy to spłata kredytu zaciągniętego w banku jeszcze przez poprzedników.
Andrzej Brzeziński skrytykował Prawo i Sprawiedliwość, za przypisywanie sobie zasług w kwestii budowy dróg powiatowych. Odniósł się również do zarzutów posłanki Marii Zuby odnośnie opłat za wywóz śmieci.
- Nas obowiązuje ustawa o zamówieniach publicznych. Za wywóz śmieci odpowiadać będzie firma, która wygra przetarg, a robimy wszystko , aby ceny za wywóz śmieci nie wzrosły.
- Miasto nie jest tylko administrowane, ale zarządzane. Wypłaty i pochodne w jednostkach podległych gminie są płacone w terminie, a inwestycje realizujemy z własnych środków, nie zaciągamy kolejnych kredytów, jak czynili to poprzednicy. Radni opozycyjni posługują się informacjami wybiórczo, sieją zamęt w mieście. Radnych opozycyjnych proszę o rzetelne podawanie informacji – konkludował zastępca prezydenta, Andrzej Brzeziński.
Przedstawione fakty mówią same za siebie. Ostatnie konferencja PiS to bardziej polityczne wystąpienie niż obiektywne przedstawienie sytuacji w mieście.