200 lat Panie Czesławie
13 czerwca Czesław Duda, mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej obchodzł setną rocznicę urodzin. Specjalne życzenia otrzymał od wicewojewody Beaty Oczkowicz, Grzegorza Małkusa-zastępcy prezydenta Skarżyska oraz przedstawicieli skarżyskiego ZUS.
Pan Czesław Duda przeżył ze swoją żoną Danutą 62 lata. Miał dwóch synów, trzech wnuków i trzech prawnuków. Kilka dni temu był na 1 urodzinach swojej ostatniej prawnuczki - Kornelii. Jego życie było bardzo bogate w przygody mrożące krew w żyłach, choć teraz wspomina je z uśmiechem na twarzy.
- Niczego nie żałuję - mówi.- Miałem bardzo ciekawe życie. Poznałem wiele interesujących osób. Brałem życie pełnymi garściami. Kilka razy udało mi sie przechytrzeć "kostuchę'. Ciągle jestem aktywny i nie potrafię usiedzieć na miejscu.
Pan Czesław w wolnych chwilach majsterkuje. Jeszcze do niedawna sam jeździł na rowerze. Teraz woli spacery w towarzystwie rodziny, a na rowerze jeździ, ale... stacjonarnym w domu.
Jest pełnym życia i entuzjazmu człowiekiem. Życzymy mu kolejnych lat w zdrowiu i w otoczeniu kochającej rodziny.
- Niczego nie żałuję - mówi.- Miałem bardzo ciekawe życie. Poznałem wiele interesujących osób. Brałem życie pełnymi garściami. Kilka razy udało mi sie przechytrzeć "kostuchę'. Ciągle jestem aktywny i nie potrafię usiedzieć na miejscu.
Pan Czesław w wolnych chwilach majsterkuje. Jeszcze do niedawna sam jeździł na rowerze. Teraz woli spacery w towarzystwie rodziny, a na rowerze jeździ, ale... stacjonarnym w domu.
Jest pełnym życia i entuzjazmu człowiekiem. Życzymy mu kolejnych lat w zdrowiu i w otoczeniu kochającej rodziny.